Ja i moja torba, czyli kilka słów o ekwipunku siłownianego turysty

Moda na aktywny tryb życia na szczęście coraz częściej staje się normą, nie chwilowym trendem. Coraz więcej spotykamy osób, które chcą aktywnie zadbać o zdrowie, nawet nie pod kątem kulinarnych doznań, a wspierania swojej tężyzny fizycznej poprzez aktywne podnoszenie endorfin.

Idąc na pierwszy trening czy fitness czy na klasyczną siłownie, a nawet na basen podstawą jest sportowe ubranie zmienne, obuwie, ręcznik i mogłoby się wydawać, że to wszystko, ale...

każda z osób odwiedzająca strefy ćwiczeń ma swoje potrzeby, każdy przynosi podobny aczkolwiek różny zestaw dodatkowych akcesoriów. Niektórzy potrzebują do szczęścia tylko sportowego stroju i butelki z wodą, inni potrzebują ręcznika kąpielowego po prysznicu po treningu, akcesoriów kosmetycznych, świeżych ubrań lub oficjalnych strojów, kiedy na trening wybierają się przed pracą. Są też tacy, którzy mają rozplanowane treningi na więcej niż 1h zegarową, a między ćwiczeniami spożywają obiad, kolację, czy uzupełniają na bieżąco porcję białka.

Mój mały bagaż doświadczeń

Wybierając się na trening na siłowni zabieram ze sobą standardowy zestaw:

• strój do ćwiczeń
• buty treningowe
• klapki pod prysznic, bo lubię jednak zmyć z siebie zapach siłowni
• ręcznik duży pod prysznic
• ręcznik mały treningowy
• kosmetyki- żel pod prysznic 2w1, dezodorant
• ubranie na zmianę- świeża bielizna
• rzadko jedzenie, chociaż jeśli po treningu nie wracam do domu, w torbie mam pudełko obiadowe lub napój
• klasycznie butelka wody do stałego uzupełniania płynów, czasami elektrolity

Wydawać by się mogło, że to nic wielkiego standardowe rzeczy, ale jednak... każda z nich trochę miejsca zajmuje i często zwykłe torby nie spełniają naszych oczekiwań zarówno pod względem miejsca, którego potrzebujemy, jak i materiału, który jak się okazuje podczas intensywnych treningów ma znaczenie.

Na rynku akcesoriów oraz wyposażenia sportowego znaleźć możemy wiele modeli toreb sportowych. Wybór odpowiedniej torby sportowej przebiega głównie na podstawie kilku kryteriów:

objętości, ceny, materiału i sposobu wykonania względem ceny, ewentualnie koloru, bo to co ma być funkcjonalne ważne, aby prezentowało się również atrakcyjnie.

W przypadku materiału zwracam szczególną również na konstrukcję torby. Warto aby torba treningowa posiadała przynajmniej dwie osobne przegrody wewnętrzne, gdzie w jednej umieścimy buty po treningu i np. klapki, a w drugiej spocone ubrania czy też wilgotny ręcznik po kąpieli. Idealnym rozwiązaniem są potrójnie komory, w których posegmentujemy mokra odzież.

W tym aspekcie kluczoy jest również materiał, z którego została uszyta torba, a także jakość wykonania zamków. Materiał powinien być wykonany z tkaniny powlekanej, nieprzemakającej, dobrze, gdy wewnętrzne komory również posiadają właściwości nieabsorbujące wilgoci. W kwestii zamków i uchwytów głównie chodzi o ich wytrzymałość na napięcia i obciążenie.